Wszystkie prawa zastrzeżone © anianowak.pl

Doradca w projekcie

Google Internetowe Rewolucje

 

E-mail: a.nowak@internetowerewolucje.pl

Tel: +48 532 852 443

anianowak.pl

 

E-mail: biuro@anianowak.pl

Tel: +48 512 264 372

MARKETING INTERNETOWY

ANIANOWAK.PL

Skontaktuj się ze mną

Ten blog powstał w oparciu o wspólne doświadczenia moje i przedsiębiorców z woj. lubuskiego.

 

Znajdziesz tu informacje o narzędziach marketingu internetowego i wpisy o dobrych praktykach w marketingu online. 

 

Chcesz, by Twoja firma była widoczna w internecie? Potrzebujesz planu działania, strony internetowej lub tekstów skrojonych pod SEO?

 

Cześć, nazywam się Ania Nowak! 

 

Na co dzień pomagam lubuskim firmom skutecznie działać w internecie. Wcześniej robiłam to jako doradca Google Internetowe Rewolucje. Dziś działam na własny rachunek :)

Nie ulega wątpliwości, że wartościowy content stanowi o sile wielu portali i blogów. Trochę mniej osób pamięta o tym, że content nie musi ograniczać się wyłącznie do treści tekstowych.

Imię
Twój e-mail:
Wyślij
Wyślij
Formularz został wysłany — dziękujemy.
Proszę wypełnić wszystkie wymagane pola!

Dołącz do Papugarni

 

Zyskasz dostęp do moich niepublikowanych treści pomocnych w budowie biznesu online

 

Zapisz się do newlettera

Nie tylko tekst – formaty, które możesz wykorzystać w swojej strategii contentowej

27 grudnia 2018

W większości przypadków korzystanie wyłącznie z tekstu będzie mniej efektywne, niż zastosowanie kilku formatów równocześnie. Jak więc przekazywać treść swoim odbiorcom? Możliwości jest wiele – oto niektóre spośród nich.

 

 

Video

Bo internauci konsumują wzrokiem (i słuchem)

 

Materiały video na dobre zadomowiły się w internecie. Sprawdzają się jako krótkie filmiki, dłuższe nagrania i relacje live. Przyczyna jest prosta. Tekst daje możliwość przekazania mnóstwa informacji, ale wymaga od odbiorcy pewnej koncentracji. Nagranie wideo zwalnia go z tego „obowiązku”, pozwalając po prostu patrzeć i słuchać. Dla wielu osób jest to po prostu wygodniejsze rozwiązanie.

 

Filmy to jednak nie tylko wygodniejszy odbiór treści. Także nadawca zyskuje pewne korzyści, których zwykły tekst nie posiada:

 

  • Treść można przekazywać  zarówno słownie, jak i przez animację, serię obrazów, wyświetlany tekst, a do pewnego stopnia nawet mimiką osób występujących w nagraniu.
  • Odpowiednia sceneria i dobrze dobrany dźwięk potrafią ukierunkować nastrój i skojarzenia odbiorców w pożądaną stronę.
  • W wyniku większych możliwości przekazu, filmy łatwiej budują emocje odbiorców.
  • Dzięki filmom łatwo pokazywać produkty „w działaniu”, co w przypadku e-commerce może wpłynąć  na zwiększenie sprzedaży lub zmniejszenie liczby zwrotów.

 

Co istotne, w porównaniu z tekstem, filmy chętniej są udostępniane w obrębie social mediów. Trzeba przy tym jednak pamiętać, że w przypadku Facebooka algorytmy doboru wyświetlanych postów najwyżej oceniają nagrania wgrane bezpośrednio do portalu Marka Zuckerberga. Linki do filmów z YouTube punktowane są słabiej (choć nadal lepiej niż sam tekst).

 

Czy oznacza to, że z YouTube lepiej zrezygnować? Zdecydowanie nie. Najlepiej umieszczać filmy we wszystkich wykorzystywanych kanałach. Facebook pozwala często szybciej dotrzeć do odbiorcy wkrótce po premierze nagrania. Z kolei YT umożliwia uzyskanie efektów bardziej długofalowych.

 

 

Wideo w content marketingu

 

 

Napisy

 

Twórcy filmów często zapominają o uzupełnieniu filmu o napisy. Zakładają przy tym, że dobry dźwięk sprawia, iż napisy nie są już potrzebne. W praktyce warto jednak je stosować. Dlaczego? Ponieważ Facebook domyślnie wyświetla filmy wyciszone, a właśnie dodatkowy tekst zwiększa szansę na to, że internauta zdecyduje się włączyć dźwięk.

 

Trochę inaczej sytuacja wygląda w przypadku YouTube, ale i tu napisy bywają przydatne. Przykład? Wyobraź sobie treść publikowaną po angielsku, kierowaną do osób z różnych państw (nie tylko anglojęzycznych). Część z widzów może znać język niewystarczająco dobrze, by wszystko zrozumieć ze słuchu.

 

Dodatkowo, jeżeli masz taką możliwość, warto zamieścić transkrypcję całego video. Jest to działanie nakierowane głównie na SEO, jednak dzięki temu masz większą szansę, że twój materiał pojawi się w wynikach wyszukiwania.

 

 

Video

Nie tylko gotowe filmiki

 

Skoro o video mowa – oprócz gotowych nagrań (spotów, materiałów edukacyjnych, videoinstruktaży itp.), warto zwrócić uwagę także na nagrania interaktywne w postaci webinarów. Dzięki prowadzeniu ich na żywo i możliwości bieżącego zadawania pytań przez internautów, twórca contentu angażuje odbiorców i dostosowuje do nich prezentowane treści.

 

 

Podcasty

 

Podcast, czyli nagranie dźwiękowe, które można pobrać do odsłuchania później, jest zaskakująco niedoceniane. De facto ustąpiły miejsca formatowi video, ale wynika to nie tyle z preferencji odbiorców, co z nastawienia twórców contentu. Jeśli jednak pomyśli się o popularności audiobooków, nagle okaże się, że podcasty można naprawdę dobrze wykorzystać. W końcu to idealny format dla osób, które chcą czegoś posłuchać w trakcie kierowania samochodem, ćwiczeń, jazdy na rowerze czy wieczornego joggingu.

 

Warunek jest jednak taki, że treść musi być faktycznie na tyle ciekawa, by zainteresować odbiorców, a tempo czytania czy rozmowy dopasowane do sytuacji, w której istnieje stosunkowo duże ryzyko rozpraszania uwagi słuchacza.

 

 

Treść przekazywana poprzez podcasty

 

 

 

Memy i infografiki

 

Przekaz graficzny działa na odbiorcę na wiele sposobów. Przyciąga uwagę w trakcie przeglądania social mediów. Jako element dodatkowy w dłuższym artykule pozwala na moment odpocząć od zbitego tekstu. Pomagają wyróżnić towarzyszący im przekaz. Same plusy!

 

Najczęściej chwaloną formą content marketingu graficznego są oczywiście infografiki. Trudno się temu dziwić, skoro pozwalają na łatwe umieszczenie na nich dużej ilości danych – i to w sposób przystępny dla odbiorcy. Przy odpowiednim opracowaniu treści, grafika taka może zyskać pewien potencjał viralowy w serwisach typu Pinterest, Wykop/reddit lub (w przypadku treści B2B) LinkedIn.

 

 

Treść w formie infografik w marketingu online

 

Format infografiki można dodatkowo uatrakcyjnić poprzez funkcje interaktywne, np. możliwość powiększania obszarów na mapie, sortowania treści według różnych kryteriów itp. W ten sposób mocniej przykuwa się uwagę odbiorcy i zwiększa szansę na to, że podzieli się znaleziskiem ze znajomymi.

 

W przypadku memów sprawa wygląda nieco inaczej. Krótkie, żartobliwe treści nie wymagają specjalnych scenariuszy, za to świetnie sprawdzają się w przypadku działań Real Time Marketingowych. Odpowiednie skomentowanie bieżących wydarzeń lub trendów, z jednoczesnym zaakcentowaniem własnej marki, może pozwolić dotrzeć z logo do dużej liczby odbiorców. Aby osiągnąć sukces w RTM trzeba działać szybko i z wyczuciem jednak coraz więcej marek stosuje tego typu zagrania. W ostatnie wakacje popularnym obiektem Real Time Marketingu był wiślański pyton.

 

 

Quizy

 

Elementem content marketingu są także quizy. Można dzięki nim angażować odbiorcę, jednocześnie podsuwając mu pewne informacje. W przypadku ciekawych lub zabawnych testów łatwo sprowokować odbiorcę do udostępniania. Wszystkie quizy powinny być jednak dobrze dopasowane do odbiorców – zarówno pod względem samej tematyki jak i długości. Osoba zainteresowana eksportem będzie mniej chętna do wypełnienia dłuższego testu od np. młodej matki.

 

Quiz może również stanowić bazę do pozyskania informacji, które można potem wykorzystać do stworzenia interesujących statystyk. Dzięki temu za pomocą jednego przykładu contentu można zrealizować więcej form do późniejszego wykorzystania.

 

 

Efekt synergii

 

Treść często jest tworzona oddzielnie. Tymczasem umiejętne połączenie różnych formatów (w tym również tekstu) przynoszą największy efekt. Infografiki stanowią doskonałe podsumowanie długiego artykułu. Dla tego samego artykułu znakomitym sposobem na rozwinięcie tematów mogą być podcasty (najlepiej uzupełnione o transkrypcję  na wypadek, gdyby ktoś jednak wolał czytać).

 

 

Istota skutecznej dystrybucji treści

 

Na koniec jeszcze jedno. Przygotowanie treści to dopiero połowa sukcesu. Zawsze trzeba zastanowić się, w jaki sposób dotrzeć z nią do odbiorców. Dobre treści zawsze warto udostępniać w social mediach i na grupach tematycznych. Warto też poinformować o nich prenumeratorów newslettera, jeśli takowy jest prowadzony. W przypadku stworzenia treści, które będą wartościowe dla jakiejś branży, można również wysłać informacje o nich do mediów i portali z nią związanych. Może to być okazja to zbudowania jakościowych backlinków.

 

Dodatkowo można pomyśleć także o wsparciu za pomocą reklamy FB Ads i Google Ads. W tym jednak przypadku trzeba cały czas pamiętać o tym, że content nie jest celem samym w sobie, a jedynie środkiem do uzyskania określonej konwersji – miej to na względzie przy określaniu budżetu na tego typu promocję.

 

 

 

Autorem wpisu gościnnego jest Jarosław Paduszyński,

Product Development Specialist platformy Aleo.com  

 

 

 

 

Imię
Twój e-mail:
Wyślij
Wyślij
Formularz został wysłany — dziękujemy.
Proszę wypełnić wszystkie wymagane pola!

Zapisz się do newlettera

 

Zyskasz dostęp do moich niepublikowanych treści pomocnych w budowie biznesu online

 

 

Przeczytaj też:

29 kwietnia 2020
Błyskawicznie rośnie liczba internautów wyszukujących lokalnie. Takich, którzy chcą mieć rozwiązanie tu i teraz. Inaczej mówiąc, zaspokajanie potrzeb szybko i
05 lutego 2020
Co to jest meta tytuł (meta title) i jak go przygotować? W najprostszych słowach, meta tytuł (meta title) to tytuł
05 stycznia 2019
Nowy rok rozpoczęłam od napisania artykułu na blog Aleo.com - "Pozycjonowanie lokalne - jak rozwijać miejscowy biznes w Google". Z